Coraz więcej mówi się o nienasyconych kwasach tłuszczowych – omega- Należy spożywać je minimum kilka razy w tygodniu, a ich niedobory w diecie mogą poważnie odbić się na organizmie. Znajdują się one głównie w tłustych rybach, na przykład łososiu i makreli, olejach roślinnych (między innymi rzepakowym) oraz orzechach różnego typu. Produkty z nimi są dość kaloryczne, jednak bardzo zdrowe – nie są tak zwane „puste kalorie”, a pełnowartościowe, których nie należy sobie odmawiać.
Kwasy omega-3 doskonale wspomagają pracę serca i układu krążenia, zapobiegając zawałowi serca. Są więc polecane osobom szczególnie narażonym oraz wszystkim tym, dla których profilaktyka chorób serca jest bardzo istotna. Co więcej, kwasy te zbawiennie działają na wątrobę – ułatwiają pozbywanie się toksyn, więc wątroba może sprawniej trawić tłuszcze. Dzięki temu poprawia się przemiana materii, łatwiej jest schudnąć i poczuć się lżej.
Nienasycone tłuszcze poprawiają także jakość komórek, działają antyrakowo i odmładzająco. Dzięki spożywaniu ich regularnie, skóra staje się jędrniejsza i gładsza, a także bardziej nawilżona.